Dziś kilka słów o tym, co niezwykle ważne w życiu każdego człowieka. Mowa o równowadze…
Równowaga życiowa to stan, do którego dążymy i wokół którego nieustająco balansujemy. Nie jest czymś nam danym raz na zawsze, a czasem, zwłaszcza w momencie kryzysu, mamy wrażenie, że nie jest w ogóle możliwa do osiągnięcia.
3 główne obszary, które mają kluczowy wpływ na równowagę życiową to:
sfera relacyjna
sfera osobista
Wyobraź sobie, że te 3 aspekty stanowią trójkąt równoboczny 
. Każdy z boków tego trójkąta jest tak samo ważny. Im większa jest równowaga między nimi, tym większy poziom stabilności i poczucia spełnienia.
Sfera zawodowa stanowi duży fragment naszego życia. Buduje naszą tożsamość zawodową, niezależność finansową, daje poczucie sensu lub rodzi frustrację, gdy go brak. Buduje nasze poczucie sprawstwa, gdy bierzemy odpowiedzialność za swój obszar zawodowy, osiągamy cele zgodne z naszymi wartościami, stawiamy granice i sięgamy po to, co zaspokaja nasze zawodowe potrzeby. Ważne jest to w jaki sposób czerpiemy satysfakcję z osiągania celów, a jak traktujemy kryzysy / porażki – jakie lekcje na przyszłość z nich wyciągamy.
Co się dzieje, gdy o to nie dbamy? W dłuższej perspektywie możemy obserwować u siebie frustrację, dolegliwości psychosomatyczne, choroby autoimmunologiczne, wypalenie zawodowe czy depresję.
Sfera relacyjna obejmuje te relacje, w których czujemy bliskość i komfort, w których możemy przeżywać wspólnie różne emocje tj. miłość, radość, smutek czy złość. Najczęściej obejmują one osoby z najbliższej rodziny oraz naszych przyjaciół i bliskich, których często określamy „rodziną z wyboru”. Są to relacje w których wzrastamy wzajemnie, w których możemy liczyć na siebie, w których jesteśmy w stanie odsłaniać nasze wrażliwe strony i zranienia i ponieść ryzyko pokazywania naszej wrażliwości i niedoskonałości. W tej sferze mieści się również relacja z psychoterapeutą, w której krok po kroku pozwalamy sobie na odsłanianie w tej relacji własnych trudnych, często nie akceptowanych przez nas samych, aspektów.
Sfera osobista to przestrzeń jaką mamy dla samych siebie. To sfera naszej własnej relacji z sobą, to sposób w jaki o sobie myślę, jak dbam o siebie – jak dbam o własne emocje, ciało. Czy pozwalam sobie na realizację tego, co sprawia mi przyjemność. Czy w ogóle mam świadomość co sprawia mi przyjemność, co lubię. Na ile dbam o sen, dobre jedzenie, ruch. Na ile uważam, że na to zasługuję, co najmniej w takim samy stopniu jak inne ważne dla mnie osoby w moim życiu.
Podczas psychoterapii często spotykamy się z tym, że na sferę osobistą klienci przeznaczają najmniej czasu. Łatwiej wypełniać obowiązki zawodowe, zobowiązania w relacjach, niż wygospodarować przestrzeń dla siebie – bez poczucia winy, że powinniśmy w tym czasie robić coś innego, dla kogoś innego. Czasem klienci w gabinecie mówią, że sesja psychoterapeutyczna to jedyna godzina w tygodniu, którą mają tylko dla siebie, podczas której mogą wyciszyć telefon, zająć się sobą, w towarzyszącej akceptacji i uważności psychoterapeuty.
Czemu tak ważne jest dbanie o równowagę w trzech aspektach (zawodowym, relacyjnym, osobistym)?
Świadomość i rozwój tych aspektów daje nam możliwość życia w spełnieniu i poczuciu sensu. Natomiast w momencie kryzysu, czy zmiany, która pojawia się w jednej sferze, np. zawodowej, możemy oprzeć się na mocnych fundamentach wypracowanych w dwóch pozostałych sferach: relacyjnej oraz osobistej.
Życzymy Ci jak najwięcej równowagi w życiu
Team SELF
Najnowsze komentarze